Błonia... - HOGWART RPG - Magiczne RPG ********

HOGWART RPG - Magiczne RPG ********

Forum HOGWART RPG - Magiczne RPG ******** Strona Główna BŁONIA Błonia...
Obecny czas to Wto 15:00, 15 Kwi 2025

Autor

Kathleen Scott
Puchon
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tinworth
Pią 21:49, 11 Kwi 2008

Wiadomość

- Cześć Cristell. *Odwzajemniła uśmiech Ślizgonki, po czym zwróciła się do czarnowłosej dziewczyny.*
- Jak właśnie słyszałaś, mam na imię Kathleen. Kathleen Scott, Puchonka. *Dziewczyna uznała, że powinna dodać tę informację, gdyż ubrana była w zwykłe mugolskie, nieco przetarte już dżinsy i luźny podkoszulek, a szatę szkolną, świadczącą o jej przynależności do Hufflepuffu zostawiła w dormitorium.*
- A ty? - *dodała beztroskim, ale serdecznym tonem.* - Jesteś Krukonką?

*Czekając na odpowiedź, zwróciła się jeszcze do Ślizgonki*
- A właśnie Cris. Nie widziałaś może ostatnio Hermi? Miała coś załatwić u tego Gryfona... *W ostatniej chwili uśmiechnęła się rozbrajająco, jak zawsze, gdy przyłapała się na powiedzeniu o te kilka słów za dużo.*

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kathleen Scott dnia Pią 21:55, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Autor

Panna_N
Prefekt naczelny Krukonów

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Sob 17:52, 12 Kwi 2008

Wiadomość

*Słysząc słowa skierowane w swoją stronę zmieszała się. Omiotła wzrokiem uśmiechnięte twarze i powiedziała*
- Tak... Jestem Krukonką. Nazywam się Natasza Bantrex
*Pomyślała sobie, że to troche zużyte, takie przedstawienie się, ale nic innego nie przyszło jej do głowy. Powoli podniosła się z ziemi. Szkicownik spadł na ziemię, kartki z rysunkami wyfrunęły i tańczyły na wietrze. Pospiesznie sięgnęła po różdżkę i machnęła nią mówiąc*
- Accio kartki!
*Leniwie zaczęły sunąć w jej stronę. Wiedząc, że nie da sobie sama rady zwróciła się do towarzyszących jej dziewcząt*
- Mogłybyście mi pomóc? Będę wdzięczna

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panna_N dnia Sob 18:42, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Autor

Kathleen Scott
Puchon
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tinworth
Nie 14:16, 13 Kwi 2008

Wiadomość

- Jasne. *Kathleen upuściła trzymane w rękach książki na ziemię i szybko wyjęła różdżkę z tylnej kieszeni dżinsów. Wykonując odpowiedni ruch powiedziała spokojnie:*
- Accio kartki Nataszy. *Kilka stron ze szkicownika dziewczyny podleciało do rąk Puchonki, która złapała je zgrabnym ruchem, po czym podała je Nataszy. Kiedy kartki zostały już złapane, Kathleen przez chwilę chciała podnieść upuszczone księgi, ale zamiast tego, sama usiadła obok nich na trawie. Przymknęła oczy i przez kilka minut siedziała bez ruchu, napawając się słońcem i chłodnym wiatrem targającym jej włosy.*
- Śliczne rysunki. *Odezwała się w końcu, patrząc teraz na Krukonkę.* - Od dawna rysujesz?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kathleen Scott dnia Nie 14:17, 13 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Autor

Panna_N
Prefekt naczelny Krukonów

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Pon 15:09, 14 Kwi 2008

Wiadomość

-Amatorsko. Zaczęłam w wieku 6 lat rysować lalki, domki, drzewa. Tak jakoś zostało *powiedziała lekko onieśmielona*
-Dziekuję za pomoc.
*Wiatr zawiał silniej, lecz tym razem mocno trzymała kartki w szkicowniku. Przejechała dłońmi po miękkiej trawie i uśmiechnęła się. Nagle zaburczało jej w brzuchu*
-Może poszłybyśmy do Wielkiej Sali coś zjeść? Zgłodniałam Smile

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Kathleen Scott
Puchon
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tinworth
Pon 17:16, 14 Kwi 2008

Wiadomość

- Nieźle. Ja jakoś nigdy nie miałam zacięcia do rysowania. O talencie to już w ogóle nie wspominając... *Uśmiechnęła się lekko, mrugając przy tym okiem i zebrała leżące obok siebie książki.*
- Rzeczywiście już pora obiadu, też bym coś zjadła przed popołudniowymi zajęciami. *Wstała, w ogóle nie przejmując się kilkoma źdźbłami trawy, które przylepiły jej się do nogawki dżinsów, po czym kiwnęła głową w stronę zamku i spytała z nieodłącznym uśmiechem na twarzy*
- To co? Idziemy?

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Panna_N
Prefekt naczelny Krukonów

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Pon 18:45, 14 Kwi 2008

Wiadomość

-Tak! *powiedziała entuzjastycznie uśmiechając się* - Cristell jakoś się tak zamyśliła i nic nie mówi. Wybudzać ją z transu? *zapytała żartobliwie mrugając okiem w stronę Kat (dop. autorki: Mogę używać tego skrótu? xD)* -Coś przyczepiło Ci się do nogawki... Jakby trawa nie chciała się z tobą rozstać. To idziemy same czy przywrócić do tego świata Cristell?

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Kathleen Scott
Puchon
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tinworth
Pon 19:46, 14 Kwi 2008

Wiadomość

- Pewnie myśli o swoim przystojnym Ślizgonie... *Dodała udawanym, konspiracyjnym szeptem, nachylając sie nieco w stronę Nataszy.*
- Nie będziemy jej przeszkadzać; idziemy same. A Cris jak się już obudzi, to może się później dołączy. *Po usłyszeniu uwagi Krukonki, spojrzała jeszcze na swoje spodnie i w końcu zauważyła kilka listków.*
- O rzeczywiście, nie potrafimy się rozstać. Widać trawa rozpoznała we mnie zielarskie serce. *Roześmiała się, otrzepując dłonią nogawkę, po czym po przyjacielsku szturchnęła Nataszę w ramię i zaczęła iść w stronę zamku, rzucając jeszcze ostatnie spojrzenie na miejsce, w które niedawno się wpatrywała.*
[Jasne, że możesz ;] skrót jest świetny i nawet używałam go kiedyś w swoim opowiadaniu xD ]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kathleen Scott dnia Pon 19:50, 14 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Autor

Panna_N
Prefekt naczelny Krukonów

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Wto 15:45, 15 Kwi 2008

Wiadomość

*Ruszyła za Puchonką w stronę zamku wesoło nucąc najnowszy utwór Fatalnych Jędz*

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Cristella
Prefekt naczelny Ślizgonów, Admin

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Wto 17:47, 15 Kwi 2008

Wiadomość

*Cristell ocknęła się i pokazała język Kath Razz

*
-Oczywiście że o nim Razz

A gdzie się wybieracie??

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Kathleen Scott
Puchon
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tinworth
Wto 17:53, 15 Kwi 2008

Wiadomość

- Do Wielkiej Sali, zjeść coś! *Zawołała do Ślizgonki, która przez swoje zamyślenie została trochę z tyłu.* - Idziesz?

Post został pochwalony 0 razy

Strona 5 z 11
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11 Następny

Forum HOGWART RPG - Magiczne RPG ******** Strona Główna BŁONIA Błonia...
Obecny czas to Wto 15:00, 15 Kwi 2025

Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Regulamin