Autor |
Kathleen Scott
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tinworth
Pią 13:09, 21 Mar 2008
|
|
Wiadomość |
|
- Loony spokojnie! Bez nerwów! *Kathleen podeszła do jednego ze stolików, na którym stało kilka butelek kremowego piwa. Wzięła jedno i wypiła parę łyków.* - Ja tam nie oczekuję od niej przeprosin. Prędzej gumochłonom nogi wyrosną, niż ta Ślizgonka z przerośnięta dumą mnie przeprosi. I nawet nie masz się co starać, aby ją do tego nakłonić. *Kath wypiła jeszcze kilka łyków, żeby sie uspokoić po całym zajściu.*
- I niech sobie myśli, że rządzi, jak tak bardzo to lubi. Nawet Snape ma ograniczone możliwości dręczenia nas. W końcu jesteśmy niewinni. No przynajmniej zazwyczaj... *Dodała jeszcze z zawadiackim, nieco gryfońskim uśmieszkiem.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|