 Wysłany: Sob 12:02, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
moim zdanie ciekawe nawet  |
|
| Wysłany: Czw 12:54, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Moim zdaniem Draco wypadł mało kanonicznie .
Nie wyobrażam sobie Malfoya mówiącego " Nebel, gratuluję, Snape lubi Cię bardziej, niż mnie... " to bardzo bardzo nie w jego stylu ale za to Snape Ci się udał. |
|
| Wysłany: Wto 12:41, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
fajne.pisz dalej  |
|
| Wysłany: Pon 17:40, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Tak, tak kapuję tyle że ja piszę razem z koleżanką przez gg i ona woli w ten sposób. Ale może ją namówię na zmianę stylu |
|
| Wysłany: Pon 16:36, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Fajny FF. Pisz tak dalej, bo ciekawie sie zaczyna. Ale lepiej by było jakbyś nie pisała że tylko wypowiedzi, ale coś w stylu:"....powiedział Snape" albo że ktoś coś tam zrobił.... kapujesz? | |
| Wysłany: Pon 15:57, 10 Mar 2008 Temat postu: Lekcja ze Snape'em |
|
| D: Draco
E: Emi (zmyślona postać) N: Nebel (zmyślona postać) Ha: Harry S: Snape "*nazajutrz na lekcji eliksirów* S: Prosze oddać prace. *Wszyscy oddają* S: Panno Nebel gratuluje całe 4 strony. Wspaniale. D: Polubił cię. N: A gdzie tam!! Przecież widzę że mnie nie znosi. D: Co ty tam gadasz ja się lepiej znam od ciebie.... S; Panno Emi!! E: Tak.... S: Tylko 4 strony. E: Przecież tyle było zadane. S: Ale nie dla pani. Bo dla pani i Pottera było po 6. E: Jak to?? S: A tak to. Gryffindor dostaje -40 punktów natomiast Slytherin + 20. E: Ale to nie sprawiedliwe!! S: Tak pani myśli? To może pani zmieni zdanie po tym jak pani przecierpi ze mną szlaban. E: Jaki znowu szlaban? S: A co Potter pani nie powiedział? Otóż za złe zachowanie uczniów każdy nauczyciel winnien dać szlaban. Tak więc w każdy piątek po południu masz u mnie szlaban!! E: Ale.... S: Milcz!! I siadaj. Jeżeli w ciągu tej lekcji nie uważysz eliksiru wielosokowego to dostaniesz kolejny szlaban!! E: Ja już nie chcę być w tej głupiej szkole! * szepcze do Harrego * Ha: Spokojnie, prawie wszyscy nauczyciele cię lubią, ale wiesz, jaki jest Snape... E: No wiem i to właśnie mnie dobija... Dobra... Zajmę się lepiej tym eliksirem, bo czeka mnie kolejny szlaban... S: Panno Emi, widzę, że jest Pani chętna do następnego szlabanu? E: Nie, przepraszam. S: Tak myślałem. Chcę Cię widzieć po tej lekcji u siebie, samą! E: Dobrze, proszę Pana. Ha: Nie bój się, nic ci nie zrobi... E: Nie byłabym taka pewna... * zajmuje się pracą * D: Nebel, gratuluję, Snape lubi Cię bardziej, niż mnie... N: Przecież wiem, że to nieprawda... D: To widać..." |
|