Autor |
Sasuke
Puchon

Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła ]:->
Pią 15:50, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Ja z Wami nie idę.. Idę spać!! *Krzyknął*
/Będę jutro bo na razie nie mam tu co do roboty.../
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Drraco
Ślizgon

Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Pią 15:51, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
* podążył za dziewczyną *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Sasuke
Puchon

Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła ]:->
Pią 15:54, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
Narqa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Cristella
Prefekt naczelny Ślizgonów, Admin

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Pią 16:57, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
*Weszła do WS ubrana w sukienkę - Kruciutką, ciemnozieloną, bez ramion.
Czuła się trochę głupio, bo nie było to zbyt w jej stylu... Czekała na prof. Snape'a, ponieważ miała reprezentować Slytherin na uroczystości odbywającej się w Hogsmeade. Usiadła dalej, tak by nikt jej nie zauważył.*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cristella dnia Pią 17:04, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Kathleen Scott
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tinworth
Pią 17:10, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
*Do Wielkiej Sali weszła spokojnie Puchonka. Taka zwyczajna, nie idealnie piękna, ale i nie brzydka, nie za niska i nie za wysoka. Czarna szkolna szata układała się na jej szczupłej sylwetce tak, jak na każdym uczniu Hogwartu, czyli co tu dużo mówić, workowato. Szatynka w jednej ręce trzymała szkolną torbę, w drugiej zaś jakieś książki. Ot zwyczajna uczennica, jakich w tym zamku było wiele. Ale spośród innych uczniów coś ją jednak wyróżniało. A był to szeroki, serdeczny i ciepły uśmiech, którym Puchonka darzyła niemal wszystkie napotkane osoby. Rozglądając się więc leniwie na boki, zauważyła nagle znajomą twarz, ale zamrugała kilka razy oczami, nie dowierzając temu co zobaczyła.*
- Cris? - *mruknęła pod nosem i z szerokim uśmiechem podeszła do najwyraźniej nieco skrępowanej swoim nietypowym strojem przyjaciółki.*
- Cristella! Przytuliłabym cię na powitanie, ale boję się że pomięłabym ci sukienkę - *przywitała ją radośnie i mrugnęła do niej porozumiewawczo okiem.*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kathleen Scott dnia Pią 17:11, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Cristella
Prefekt naczelny Ślizgonów, Admin

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Pią 17:26, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Kath... *Zajęczała Cris*
-Jak ja wyglądam... *Próbowała zakryć nogi*
-Masakra... Ciesze sie że Cie widzę *Uśmiechnęła się radośnie*
-Tęskniło mi się za Tobą... Uff... Wśród tylu normalnych szat wyglądam teraz jak marsjanka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Kathleen Scott
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tinworth
Pią 17:31, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
- Ale za to świetnie ubrana marsjanka. Wyglądasz dużo lepiej niż my w tych szatach - roześmiała się wesoło, siadając obok Ślizgonki. - A tak w ogóle to z jakiej okazji ten strój?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Cristella
Prefekt naczelny Ślizgonów, Admin

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Pią 17:34, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Idę z reprezentacją Domów na jakąś uroczystość w Hogsmeade... *Powiedziała niezadowolonym głosem*
-A co słychać u Ciebie?? *Spytała wesoło*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Kathleen Scott
Puchon

Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tinworth
Pią 17:40, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
- A tak, faktycznie - *pacnęła sie dłonią w czoło, przypominając sobie o tej całej uroczystości.* - Od nas idzie Hanna, ale nie wiem kto od Gryfonów i Krukonów. A u mnie? Wszystko jak najbardziej w porządku. - *Szeroki uśmiech zdawał się idealnie potwierdzać dobre samopoczucie dziewczyny.*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kathleen Scott dnia Pią 17:41, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |