Autor |
Kathleen Scott
Puchon
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tinworth
Pią 18:00, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
- Zasadniczo to Hanna coś wspominała że się źle czuje i chciała się z kimś zamienić. Ale musiałabym się pośpieszyć, żeby zdążyć się przebrać. - *Kathleen spojrzała jeszcze raz na strój Cristelli i z rezygnacją pokręciła głową*
- Ale przecież i tak nie mam żadnej podobnej sukienki, no chyba że Han pożyczyłaby mi swoją... - *zaczęła się nad czymś zastanawiać i kombinować, by po chwili znów zwrócić się do Cris.*
- A za długo wychodzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Cristella
Prefekt naczelny Ślizgonów, Admin
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Pią 18:03, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Za godzinkę. Mamy sporo czasu *Ucieszyła się*
-To jak?? *Spytała wesoło*, a ja tu zaczekam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Kathleen Scott
Puchon
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tinworth
Pią 18:18, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
- Zobaczę co da się zrobić - *uśmiechnęła się ciepło do Ślizgonki i porywając jeszcze jedno jabłko ze stołu, wstała i skierowała się do wyjścia z Wielkiej Sali. Mimo iż pokój wspólny Hufflepuffu znajdował się całkiem blisko, Puchonka nie wracała przez dobre czterdzieści minut. Jeszcze trochę, a reprezentacja Hogwartu uszczupliła by się o jedną osobę.
W końcu jednak Kathleen ponownie przekroczyła drzwi największej sali zamku, ubrana w elegancką czarną sukienkę na ramiączkach, sięgającą do kolan i przewiązaną w pasie szeroką żółtą wstążką. Żółte sandałki na niewielkim obcasie wyraźnie krępowały jej ruchy. Podobnie jak Cris, Kathleen też nie czuła się najlepiej w takim wyróżniającym się stroju.*
- Nic nie mów... - *mruknęła, siadając obok Ślizgonki.* - I tak nie włożyłam jeszcze gorszej sukienki, która chciała założyć Hanna. Była cała, absolutnie cała żółta i świecąca. Mogłabym w czymś takim za latarnię morską robić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Rose_Weasley
Prefekt naczelny Gryfonów
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn/Hogwart
Pią 20:29, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
*wchodzi do sali nic nie mowiac siada*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Rose_Weasley
Prefekt naczelny Gryfonów
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn/Hogwart
Pią 20:32, 10 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
*odwzajemnia pocalunek Sasuke i bierze kwiaty po czym pije herbate*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Cristella
Prefekt naczelny Ślizgonów, Admin
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Sob 18:37, 11 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Szkoda że tamtej nie założyłaś... *Cris parsknęła ze śmiechu*
-Trochę...eee... Dziwnie wyglądasz... *Ale szybko po chwili dodała*
-Ale pięknie... Chodzi tylko o to że... Nigdy Cię tak nie widziałam Dziwnie... Tak jak bym ja ubrałą się w strój starażaka... Wyglądasz jak pszczółka ^^
*Spojrzała na Rose i dyskretnie pomachała jej ręką*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Rose_Weasley
Prefekt naczelny Gryfonów
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn/Hogwart
Sob 19:30, 11 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
*usmiechnela sie do niej i zazcela cos notowac..*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Cristella
Prefekt naczelny Ślizgonów, Admin
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Sob 19:34, 11 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
*Nudziła się więc zaczęła czytać leżącą obok gazetę*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Rose_Weasley
Prefekt naczelny Gryfonów
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn/Hogwart
Sob 21:00, 11 Paź 2008
|
|
Wiadomość |
|
*wyciaga swoja nowo kupiona gitare i zaczyna grac jakeis latynoskie rytmy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|